wtorek, 1 kwietnia 2014

O MNIE...

Podróżowanie od kiedy pamiętam było moją pasją, a posiadanie dzieci nie oznacza ich zakończenie.
Wystarczyło zaplanować je troszkę inaczej.A
Od kiedy z nami jest nasza córeczka Joasia, planując jakikolwiek wyjazd zaczęliśmy zwracać uwagę na kilka dość istotnych spraw, które dotąd albo nas nie dotyczyły albo można było bez nich się obejść.

Pewnie nie jeden rodzic planując nawet dłuższy spacer z wózkiem, zastanawia się czy w ogóle tam wózek da radę przejechać. Niestety czasem nawet zwykły spacer po mieście może okazać się męką, gdy nie ma chodników i trzeba krążyć w poszukiwaniu zjazdów na wózki, bo schodami nie zawsze się uda.

Na blogu postaram się umieścić relacje wraz z pomocnymi informacjami z naszych wypraw z wózkiem i nie tylko. Mam nadzieję, że dzięki temu więcej rodziców ze swoimi pociechami zdecyduje się spędzić swój wolny czas, wakacje na powietrzu w jakimś ciekawym miejscu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz